Może nie miałaś jeszcze okazji spotkać się z dietetykiem. Kupiłaś więc gazetę i znalazłaś tam nową „super - dietę”. Proporcje pomiędzy poszczególnymi składnikami wydały Ci się rozsądne, więc pełna zapału przystąpiłaś do odchudzania. Po pierwszym śniadaniu przyszło Ci  do głowy, że tak naprawdę to w ogóle się tym nie najadłaś, ale dzielnie odpędziłaś tę myśl. Podobnie było przy drugim śniadaniu. Ale kiedy po spożyciu kolejnych posiłków ostry głód mijał tylko na chwilkę, przerwałaś dietę i rzuciłaś się na jedzenie.

Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia, gdy komponując jadłospis nie zwracamy uwagi na jego indeks glikemiczny. Indeks jest wartością, która pokazuje jak spożycie danego produktu wpływa na zmianę stężenia cukru (glukozy) we krwi. Pojęcie to zostało wprowadzone w latach 80 jako propozycja podziału węglowodanów dla diabetyków. Obecnie indeks znacznie rozszerzył swoje wpływy i przeniknął do środowiska zdrowych osób. Dziś jest ważnym elementem wielu diet odchudzających, że wspomnę jedynie dietę Montignaca czy dietę South Beach. Na podstawie badań produkty węglowodanowe podzielono na 3 grupy o: niskim, średnim i wysokim indeksie glikemicznym. Czy ma to jakieś znaczenie?

Zanim przejdę do wyjaśnień, na początek proponuję Ci zabawę w naukowca. Poświęć 2 przedpołudnia, by na własnej skórze przekonać się o wpływie indeksu glikemicznego. Pierwszego dnia na śniadanie zjedz bagietkę z plastrem białego sera i dżemem, a drugiego dnia taką samą ilość sera lecz z dodatkiem chleba pełnoziarnistego i pomidora. Założę się, że już w godzinę po spożyciu pierwszego zestawu odczujesz przykre uczucie głodu. Drugi zestaw natomiast da Ci uczucie sytości na znacznie dłuższy czas. Dlaczego tak się dzieje?

Bagietka i dżem to przykłady produktów o wysokim indeksie glikemicznym. Po ich spożyciu doszło w Twoim organizmie do szybkiego trawienia, wchłaniania i wzrostu stężenia glukozy we krwi. Dało Ci to uczucie sytości jedynie na krótki moment, już po chwili bowiem stężenie to gwałtownie spadło i po prostu musiałaś szybko coś zjeść. Dlatego też specjaliści do spraw żywienia odradzają stosowanie diet bogatej w produkty o wysokim indeksie glikemicznym. Liczne badania naukowe pokazały, że ten rodzaj diety nie tylko sprzyja wystąpieniu nadwagi i otyłości, ale również przyczynia się do rozwoju innych chorób takich jak cukrzyca typu 2, choroby układu krążenia, próchnica zębów czy niektóre rodzaje nowotworów.

Zestaw drugi zawierał produkty o znacznie niższym indeksie glikemicznym. Po jego spożyciu stężenie glukozy w Twoim organizmie stopniowo narastało i bardzo powoli opadało. To właśnie dlatego posiłek ten zapewnił Ci uczucie sytości na dłużej. Dieta bogata w produkty o niskim indeksie glikemicznym jest zalecana zarówno w profilaktyce jak i w dietoterapii otyłości. Jak pokazują liczne prace naukowe stosowanie tego rodzaju diety wpływa korzystnie na zachowania zdrowia. Zmniejsza się prawdopodobieństwo zachorowania na cukrzycę typu 2, choroby układu krążenia, jak również nowotwory jelita grubego, piersi i jajnika i gardła.

Wszystkim zdrowym i chorym, otyłym i tym o idealnej masie ciała polecam gorąco produkty o niskim i średnim indeksie glikemicznym. Jedząc tego typu dietę unikniesz ataków głodu, na a poza tym dłużej będziesz mogła się rozkoszować błogim uczuciem sytości.... a odchudzanie stanie się przyjemniejsze.

Skomponowanie zbilansowanego jadłospisu bogatego w produkty o niskim indeksie glikemicznym może na początku nie być dla Ciebie łatwe. Zachęcamy Cię zatem do skorzystania z Programu Odchudzania OPIEKA prowadzonego przez dietetyków naszego serwisu. Nasi specjaliści z zakresu żywienia człowieka pokażą Ci jak praktycznie wykorzystać wiedzę o indeksie glikemicznym.

W najbliższym czasie na stronie naszego serwisu pojawi się wiele artykułów poświęconych tematyce indeksu glikemicznego. Pamiętaj więc o Twojej Diecie i odwiedzaj nas często.