Dieta w walce z cellulitem
Problem cellulitu, na który jeszcze w latach 80-tych cierpiała co druga kobieta po trzydziestym roku życia, dziś dotyka właściwie każdej z nas. Nawet młode dziewczyny zauważają na swoich udach i pośladkach charakterystyczne zgrubienia podskórnej tkanki tłuszczowej. Odkładają się w niej różnego rodzaju toksyny i produkty uboczne zachodzących w organizmie przemian...
 Nie ma jednego, cudownego produktu, którego zjadanie raz na zawsze pozbawi Cię cellulitu. Jednak waściwie ułożona dieta nie tylko zapobiega, ale i częściowo może też pomóc Ci wyleczyć tą przykrą dolegliwość.
Produkty na Twoim talerzu muszą być tak dobrane aby:
- nie były tłuste, choć zawierały tzw. kwasy tłuszczowe z rodziny Omega,
- były bogate w błonnik, ponieważ jeśli go nie ma to dochodzi do zastoju krwi, która nie zdąży odprowadzić toksyn z okolic ud i pośladków,
- pobudzały Twoją przemianę materii,
- nie były solone, gdyż sól zatrzymując wodę powodując obrzęki,
- były przygotowane i spożywane zgodnie z najważniejszymi zasadami dietetycznymi.
Aby spełnić pierwszy z wyżej wymienionych warunków dobrze jest przestawić się ze spożywania mięs czerwonych na ryby. Podobnie jak nasiona słonecznika i orzechy są one doskonałym źródłem kwasów z rodziny Omega. Kwasy te to ze wszech miar dobroczynne związki, niezbędne nie tylko do prawidłowej pracy układu krwionośnego i limfatycznego (co jest istotne przy cellulicie), ale również przeciwdziałające cukrzycy, miażdżycy, problemom z układem nerwowym, ze skórą... Duża ilość błonnika w diecie zapewnia sprawne odpływanie krwi z dolnych partii ciała. W diecie antycellulitowej korzystne działanie mają obie frakcje błonnika: nierozpuszczalna w wodzie, która zabezpiecza przed zaparciami i rozpuszczalna, który spowalnia wchłanianie tłuszczu. Dlatego dobrze jest spożywać takie produkty jak: - grube kasze, brązowy i dziki ryż - źródła błonnika nierozpuszczalnego - suszone owoce, razowe pieczywo - bogate we frakcje rozpuszczalne. Ważne w leczeniu "skórki pomarańczowej" są produkty przyspieszające tempo przemiany materii. Nie chodzi tylko o produkty łatwe do przyswojenia przez organizm, ale również takie, które nie będą powodowały zatorów metabolicznych, czyli będą spożyte w takich ilościach i proporcjach, że nasz organizm z łatwością poradzi sobie z ich "przerobieniem". Dlatego ważne jest zachowanie urozmaicenia na talerzu produktów o wysokiej wartości odżywczej, gdyż dzięki temu uruchomione zostanie równolegle wiele procesów przemiany materii, dzięki czemu całość posiłku sprawniej zostanie wykorzystana. Warto komponować swoją dietę z różnych produktów przyspieszających przemianę materii - najbardziej wskazane są tu wybrane warzywa i owoce: kiełki soi, pszenicy i rzodkiewki, seler, pomidory, zielona fasolka, szpinak, cykoria, a z owoców jabłka, truskawki, jagody, grapefruity, maliny. Nie wolno spożywać produktów słonych, gdyż sód zawarty w soli spowalnia wydalanie toksyn rozpuszczalnych w limfie i dodatkowo wzmaga obrzęki. Chodzi jednak nie tylko o to, abyś kupowała wodę niskosodową albo unikała solenia przygotowywanych potraw. Ważne jest również to, byś uświadomiła sobie, że takie produkty jak żółte sery, wędliny czy gotowe dania kupowane w supermarketach są solone i to w dużych ilościach już przez producentów. Dlatego zawsze warto jest czytać skład podawany na etykiecie i wybierać produkty, w których nie ma soli. Poza tymi szczególnymi zasadami dieta antycelullitowa musi spełniać najważniejsze ogólne zasady: należy spożywać minimum trzy posiłki dziennie (najlepiej 4-5) o regularnych porach dnia, pić dużo płynów, unikać używek (kawa, papierosy, alkohol), smażenia i tłuszczu oraz zachować ogólne urozmaicenie potraw. Jeśli będziesz pamiętała o tych wszystkich regułach przy komponowaniu własnego jadłospisu to "twojadieta" w krótkim czasie pomoże Ci zwalczyć problem brzydkich grudek. Dołącz do tego masaże, kosmetyki i trening, a rezultat masz gwarantowany.
Ilość głosów: 40 /
Wasza ocena: 8/10
|
|
 |
Polacy w sosie własnym
Jak jemy? Jakie błędy popełniamy najczęściej? Co możemy zrobić by je poprawić? Dzisiejszy artykuł poświęcamy relacji z ostatniej ...
|
| |
 |
| |
 |
| |
ewa kowalska (17:07, 2004-01-08) komentarz: bardzo ogólnie, dobrze znane stwierdzenia czemu miało to służyć, są pełniejsze informacje dla mających celulit, ktp go nie to nie czyta tego co tu piszecie
|
| Gosia Marchwicka (18:40, 2004-01-11) komentarz: A mi ten artykuł bardzo pomógł bo jak do tej pory to niewiele znalazłam na ten temat. Właśnie mi się zaczyna cellulitis i chciałabym się go pozbyć zanim będzie za późno. Dziękuję za rady - na pewno z nich skorzystam. |
| MONIAP (14:41, 2004-04-05) komentarz: nie bede oceniac tego artykulu powiem tylko jak jest naprawde Niekupujce zadnych kremow tabletek itd niewierzcie w diety cellulit moze zredukowac tylko sport diety tylko zmniejszaja tkanke tłusczowa a sport ja redukuje na jej miejsce pojawia sie tk miesniowa !!!!! |
| iwi (12:44, 2004-04-09) komentarz: Ja też myśle że jedynie sport może tak naprawde pomóc w walce z cellulitem.Wypróbowalam setki diet a po każdej opadalam z sił i nie mialam ochoty na ćwiczenia. Kiedy tylko wracalam do normalnego żywienia tłuszczyk wracał na swoje miejsce.Teraz jem normalnie i uprawiam sport, a z cellulitem i tkanką tłuszczową nie mam problemu!!!!!!! |
| kasia (10:35, 2004-04-27) komentarz: ...dziewczyny, ja też Obstaję przy tym by nie wierzyć w diety cud... tO cO jest w tym artykule mOże przydać się każdej z nas by lepiej się czuć, ale semegO prOblemu z udami pupą nie zlikwiduje... mnie miesiąc temu namówiOnO dO zajęć aerObOwych... żebym sObie pOskakała, wyładOwała się pO pracy, tak dla siebie... jestem szczupła więc lOgiczne byłO, że nie chOdzi O Odchudzanie- pOprOstu nie byłOby z czegO... ale O UJĘDRNIENIE! pO miesiącu ćwiczeń, używaniu zwykłegO kremu silnie nawilżającegO (ujędrniajacegO), Oraz jedzenia częściej, a NIE NA HURA... zauważyłam, że mOje ciałO (pupa, uda) się wygładziły... Oczywiście nie same... :) nawet nie spOdziewałam się, że tak szybkO zObaczę efekty, ale teraz napewnO ćwiczeń nie przerwę... aha... zaczęłam zdrOwiej jeść... przyzwyczaiłam się dO takiegO trybu... nie piję prawie wcale mOjej ukOchanej kawy (tO bOlałO mnie najbardziej przez pierwszy tydzień, w pracy wyglądałam jakbym była chOra, ale piłam bardzO dużO wOdy, multiwitamin, sOków i teraz kawę piję tylkO dwa razy w tygOdniu... w weekend OkOłO... 12:00 :)) ...aha zauważyłam efekty, bO tO że jestem szczupła, nie znaczy, że mnie cellulit nie dOtyczy!!! pOzdrawiam i życzę wytrwałOści i systematycznOści (tegO drugiegO dOpierO teraz się nauczyłam!) |
| Agnieszka Burkat (11:18, 2004-04-27) komentarz: Zbyt wąski komentarz wiecej na ten temat mozna przeczytac w kazdej kolorowej gazecie |
| danusia (08:53, 2004-06-08) komentarz: Ale chyba nieuwaznie czytałyście ten artykuł, skoro pomiędzy tkanką tłuszczową i cellulitem stawiacie znak równosci.Jeśli ktoś obrasta w tkankę tłuszczowa na posladkach, to nie oznacza to że ma cellulit. I tu polecam ćwiczenia i sport.Ale cellulit mają też bardzo szczupłe dziewczyny i nie mozna przecież powiedziec o nich, że odkłada im sie tkanka tłuszczowa.Po prostu tu od razu widac nieprawidłowości w diecie i przemianie materii.Zatem czytajcie uważniej i nie mylcie pojęć. |
| Gonia (16:08, 2004-07-10) komentarz: artykul bardzo ciekawy,ale czy jakis dobry dietetyk nie moglby ulozyc pod to diety? To by sie kazdej przydalo, bo wiekszosc ma z tym problemy!!!! |
| nieznajoma opinia (18:27, 2004-08-07) komentarz: Ten artykuł nie poinformował mnie o niczym nowym.Fajnie bybyło gdyby,wiecej było napisane co powinno się jeśc a czego nie...takie ogólnikowe informacje wcale nie sprawjają,że czujemy się bogadszą o nową wiedzę w związku z walka z cellulitem.pozdrawiam:) |
| Natalia Tkaczyk (20:40, 2004-08-29) komentarz: Właśnie układam sobie jadłospis, i ten artykuł bardzo mi pomógł w doborze owoców i warzyw oraz innych potraw,dziękuje! |
| Kaska (13:27, 2004-09-01) komentarz: Bardzo podobal mi sie komentarz Kasi,nie mozemy bez konca sie odchudzac!bez zadnego wysilku..potrzebujemy ruchu,powietrza!!!Tym sposobem mozemy przetrwac wszystko,nawet cellulites!dzieki,pozdrowka!!! |
| kp (14:08, 2005-01-24) komentarz: w poszukiwaniu kiełków soi doszłam do tej strony i uważam, że to co jemy jest bardzo ważne dla naszego zdrowia mój dermatolog nakazał mi zweryfikować moją dietę i miał rację cera jest ładniejsza ,a sport to najlepsze lekarstwo na zachowanie urody i świerzości |
| kp (14:12, 2005-01-24) komentarz: oczywiście świeżości sory za błąd ort. |
| Paulinka K. (23:41, 2005-02-07) komentarz: Przeczytalam artykul i komentarze. Artykul jest ogolny to fakt ale chce was ostrzec dziewczyny, w Polsce nie ma obowiazku (albo jest nieprzestrzegany) by na opakowaniach producenci zamieszczali sklad. I od kiedy mieszkam w Anglii i czytam sklad kazdego kupowanego produktu (BARDZO DOKLADNY) to stwierdzam ze niestety ale SOL jest dodawana do wszystkiego!!! Nawet do ciast :-( |
| marta dzierwa (18:05, 2005-02-10) komentarz: artykul jest ciekawy ale moim zdaniem powinny byc jeszcze opisane cwiczenia jakie trzeba wykonywac przy zwalczaniu cellulitu .Przeciez bez tego sie nie obejdzie :) |
| Anna Biedna (15:43, 2005-02-27) komentarz: Ten artykuł dodał mi otuch, że jeszcze można coś zrobić z tym okropnym cellulitem. Napewno spróbuję wykorzystać te porady i zobaczymy jakie będą rezultaty. |
| Iga Iwanow (20:12, 2005-03-05) komentarz: hey dziewczyny wyluzujcie !!! Tu nie jest podana dieta-cud tylko wskazówki co robić aby cellulit sie nie pogorszył lub nie pojawił ... A na końcu artykułu jest podane że najlepsze rezultaty są jak do diety dołączymy trening i kosmetyki ... o tabletkach nikt tu nic nie mówi ... |
| kasia m (14:00, 2005-05-22) komentarz: Miesiąc temu zrezygnowałąm z soli, cukru i gotowych dań w proszku... mojej pomarańczowej skórki PRAWIE NIE WIDAĆ!!! |
| Anett (08:01, 2005-07-21) komentarz: Zgadzam się z Pauliną K.,że artykuł jest zbyt ogólny, ale pierwszy krok został postawiony.To od nas zależy, co dalej zrobimy, a co najważniejsze, czy wogóle coś zrobimy, czy nadal będziemy się tylko użalać nad sobą.Dziewczyny!Nie oglądajcie telewizji zajadając chipsy!!!Jak już musisz oglądać tv, to machaj w pionie nogami w powietrzu robiąc nożyce lub nad samą podłogą w poziomie-nie siedź bezczynnie, ruszaj się i pij wodę mineralną!!!Powodzenia:-) |
| Misia (22:03, 2005-11-20) komentarz: Powiem tak... Uważam siebie za najgorszy koszmar i choć moje BMI to 19 z małym haczykiem a narzeczony (i nie tylko) uważa mnie za boginię seksu, to moje całe życie jest jedną wielką dietą, mającą zapewnić mi wymarzoną figurę i dobre samopoczucie. Efektów nie skomentuję jednak, ale zgodzę się z większością komentujących artykuł. Rzeczywiście-kupowanie kremów, żelów i balsamów przeciw cellulitowi nic nie daje. Tak samo jak drogie leki. Nawet specjalnie skomponowane diety nie przynoszą rezultatów, więc stwierdziłam, i słusznie, że jedyne wyjście to umiarkowany wysiłe fizyczny i ćwiczenia modelujące wybrane partie ciała. Nie wymaga to wiele wysiłku ani nie chłonie dużo czasu, a efekty są nawet niezłe. Oczywiście warto wspomóc je jakąś dietą, np. jeść zamiast słodyczy pyszne owocki i pić sok Tymbarka Fit o obniżonej zawartości kalorii:)Osobiście stosuję też chyba z dziesięć balsamów ujędrniających(taki chory nawyk, kosztujący mnie mnóstwo kasy co miesiąc...)-najlepszy jest firmy Tołpa z wyciągiem z borowiny, oraz preparat Aplefit, który wspomaga moją mizerna przemianę materii. Aha, ten punkt o alkoholu to, niestety, smutna prawda. Bardzo zatrzymuje wodę w organiźmie i utrudnia zrzucenie sadełka i walkę z cellulitem. Ja, na moje nieszczęście, za bardzo kocham piwo, więc po wypiciu puszeczki czy dwóch bardzo żaluję, ale w ramach kary za niesubordynację poćwiczę pół godzinki więcej i jest dobrze...:)Poza tym stojąca praca w sklepie Marcpol na stanowisku sprzedawcy w dziale serów bardzo wyszczupla nogi i pośladki, he he:)Bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę sukcesów w walce z naszym kobiecym, niepojętym dla panów kosmetycznym problemem. |
| MONIKA (21:13, 2006-12-29) komentarz: Jestem co prawda początkującą dietetyczką, ale z wielu doświadczeń wiem jedno diety cud rzeczywiście nie ma nie można napisać jednego szablonowego jadłospisu czy diety,która byłaby odpowiednia dla nas wszystkich jej ustalenie wierzcie mi to sporo pracy.Są oczywiście ogólne szablonowe zalecenia którymi możemy się kierować ale najważniejsza jest samokontrola i umiar bo to co jednym szkodzi dla innego organizmu pozostaje obojętne. Wiec pamiętajcie każdy z nas to indywidualny przypadek i jeżeli chciałybyście podejść poważnie do tematu(ni chodzi tylko o cellulit)to tylko specjalistyczna porada i wywiad są w stanie być rzetelnym żródłem informacji. |
| pomarańczka (12:38, 2008-08-01) komentarz: wszystko to takie mądre.. a jak przychodzi co do czego to owszem, chudnie się, ale zaraz tyje z powrotem, ja już nie wiem co mam robić :/ diety odpadają. Myślałam o tabletkach, tylko jakich? merida? Formoline? BioCla? co mam zrobić?:/ |
| totkalotka (18:17, 2008-12-09) komentarz: a ja mam dwa problemy- i cellulit, i bardzo umiesnione, duze uda :( boje sie uprawiac jakikolwiek sport w obawie, ze jeszcze nabiore miesni, a ja sie chce ich pozbyc! jak mam wyszczuplic te nogi, zeby wreszcie zaczely byc kobiece :( |
|
FOODLINE informuje, ze publikowane komentarze sa prywatnymi opiniami uzytkowników serwisu twojadieta.pl i nie ponosi odpowiedzialnosci za ich tresc. |
|